m4riusz, ok czyli wychodzi na zajebisty zbieg okoliczności... i faktycznie może jest tak, że fotograf obsługuje kilka komisów...
ale jakoś dalej mi nie podchodzi identyczność każdego samochodu, że jest dopracowany/dopicowany w każdym szczególe.
ale jakoś dalej mi nie podchodzi identyczność każdego samochodu, że jest dopracowany/dopicowany w każdym szczególe.
Komentarz